Jak wygląda typowy dzień pracy gwiazdy filmowej?

Wyobrażasz sobie, że gwiazdy filmowe wstają o 12:00, piją kawę w piżamach i cały dzień pozują do selfie? No cóż… może niektóre tak mają (i pozdrawiamy leniwą ekipę!), ale większość topowych aktorów i aktorek ma plan dnia bardziej napięty niż my przed wyjściem na imprezę, gdy nagle okazuje się, że nie mamy co na siebie włożyć. Więc jak to naprawdę wygląda? Zaraz Ci opowiem – i obiecuję, że będzie mega ciekawie, a czasem nawet zaskakująco!

Poranek gwiazdy: budzik o 5:00 i… nie, to nie żart!

Tak, kochanie, wiele gwiazd wstaje przed wschodem słońca – zwłaszcza jeśli kręcą film lub serial. Wyobraź sobie scenę: budzik dzwoni o 5:00 (brrr!), a potem:

• Ekspresowe prysznice i kawa na wynos – żadnego leżenia w wannie z płatkami róży, chyba że akurat nie grają tego dnia.
• Profesjonalny makijaż i fryzura – czyli 2-3 godziny w fotelu u wizażystów, którzy zamieniają ich z „ludzi” w „postacie”.
• Dietetyczne śniadanie – często przygotowane przez osobistego dietetyka, bo przecież trzeba utrzymać formę na planie.

I teraz najważniejsze pytanie: „Czy one w ogóle śpią?” Cóż… niektórzy podobno ucinają sobie drzemki między ujęciami. Geniusz, prawda?

Na planie filmowym: „Akcja!” i 12 godzin kręcenia tej samej sceny

Okej, może nie zawsze 12 godzin, ale uwierz mi – praca na planie to nie tylko glamour i czerwone dywany. To głównie:

1. Czekanie. Dużo czekania.

Mówi się, że aktorstwo to 10% grania i 90% stania w kolejce do kawy na planie. Pomiędzy ujęciami trzeba czekać na:

• Ustawienie świateł (które zawsze są „już prawie gotowe”).
• Poprawki w scenariuszu („A może jednak powiesz to inaczej?”).
• Ekipę techniczną (bo ktoś zawsze zgubi kabel).

2. Wielokrotne powtarzanie tej samej sceny

„Zróbmy to jeszcze raz. I jeszcze raz. I… może z innym ustawieniem kamery?”. Aktorzy potrafią grać tę samą kwestię po 20 razy, aż reżyser będzie zadowolony. I tak, czasem kończy się to tym, że w filmie i tak zostawiają pierwszą wersję. Ironia losu!

3. Dziwne sytuacje, które tylko na planie mają sens

Wyobraź sobie, że musisz płakać na zawołanie, śmiać się do zielonej ściany albo uciekać przed niewidzialnym potworem. A potem idziesz na lunch i jesz sałatkę, jakby nigdy nic. Normalny dzień w pracy!

Po pracy: nie tylko afterparty (chociaż czasem tak!)

Kiedy już skończą się zdjęcia, gwiazdy niekoniecznie lecą na imprezę z szampanem (choć zdarza się, oczywiście!). Częściej ich wieczór wygląda tak:

I teraz najważniejsze: „Czy mają czas dla siebie?” Ciężko powiedzieć. Niektóre gwiazdy przyznają, że ich życie to ciągła gonitwa, a inne świetnie to organizują. Jak myślisz, która grupa ma więcej funu?

„Ale przecież oni mają pomocników!” – czyli team gwiazdy

No dobra, fair enough – gwiazdy nie robią wszystkiego same. Zwykle mają cały sztab ludzi, którzy pomagają im funkcjonować:

• Asystenci – organizują im życie, od umawiania spotkań po kupowanie prezentów dla mamy.
• Trenerzy personalni – bo przecież forma sama się nie utrzyma.
• PR-owcy – żeby każdy post na Instagramie był idealny (i żeby przypadkiem nie napisać czegoś, co wywoła burzę).

Więc tak, mają pomoc, ale… czy Ty chciałabyś, żeby cały Twój dzień był zaplanowany przez innych? Bo ja nie jestem pewna!

Czy to w ogóle fajna praca?

No więc… zależy dla kogo! Dla jednych to spełnienie marzeń, dla innych – zbyt dużo presji. Ale jedno jest pewne: to nie jest praca dla osób, które lubią rutynę i spokój. Tu każdy dzień jest inny, pełny wyzwań i… no dobra, czasem też trochę magii.

A Ty jak myślisz? Chciałabyś być gwiazdą filmową, czy wolisz swoją wygodną kanapę i Netflixa? Daj znać w komentarzu!

Ola

Cześć! Mam na imię Ola i witam Cię w moim małym, kobiecym świecie 💕
Jestem totalną maniaczką paznokci, makijażu i mody – uwielbiam testować nowinki kosmetyczne, szukać perełek w second handach i śledzić, co słychać u gwiazd.

Z wykształcenia jestem marketingowcem, ale z pasji – blogerką i dziewczyną od wszystkiego, co piękne i stylowe. Ten blog to moje miejsce, gdzie mogę się dzielić inspiracjami, poradami i odrobiną codziennego luzu.

Lubię luźne rozmowy, kawę z mlekiem o poranku i długie scrollowanie Pinteresta – a Ty? Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej! 💖