Hej dziewczyny! Jeśli szukacie mega prostego i efektownego DIY, które wywoła furorę na Instagramie, to betonowe wazony są właśnie dla was. Brzmi poważnie? Spokojnie – to łatwiejsze niż robienie idealnego cieniowania! Wystarczy beton, foremka i odrobina cierpliwości, a stworzycie minimalistyczne cudeńka, które pasują do każdego wnętrza. No dobra, ale od początku – zaraz wam wszystko rozpiszę na czynniki pierwsze!
Dlaczego akurat betonowe wazony? Bo to totalny hit!
Zanim przejdziemy do tutorialu, powiedzcie mi – też macie czasem dość tych wszystkich plastikowych bibelotów, które po tygodniu lądują w koszu? Beton to materiał, który:
- Wygląda ultra stylowo i pasuje zarówno do skandynawskiego loftu, jak i boho klimatu
- Jest trwały jak moja miłość do kawy (czyli wieczna)
- Pozwala tworzyć unikalne kształty – żaden inny wazon w second handzie tego nie ma!
- To mega budżetowa opcja – za cenę jednego drinka w kawiarni robicie kilka sztuk
No i przyznajcie – jak zobaczycie te betonowe cuda na półce, to każdy gość będzie pytał: „Gdzie to kupiłaś?!”. A wy z niewinną miną: „Oh, to tylko moje DIY” 😎
Czego potrzebujesz? Lista zakupów prosto z Castoramy
Zanim rzucicie się na głęboką wodę, przygotowałam wam listę must-haveów. Nie martwcie się – to nic skomplikowanego:
Produkt | Gdzie kupić | Alternatywa |
---|---|---|
Mieszanka betonowa | Market budowlany | Gotowa masa gipsowa |
Foremki (np. karton po mleku) | Własna kuchna | Silikonowe formy do pieczenia |
Wazelina lub olej | Apteka/sklep | Płyn do naczyń |
Patyczki do mieszania | Każdy Biedronkowy zestaw sushi | Stara łyżka |
PS. Jeśli macie ochotę na bardziej designerskie kształty, polecam przeszukać kuchnię – foremką może być dosłownie wszystko: od puszek po groszku po zużyte kubeczki po jogurcie. Moja koleżanka ostatnio zrobiła wazon w kształcie serca z formy do babki – totalny insta-hit!
Krok po kroku: Jak zrobić betonowy wazon bez stresu
No dobra, przechodzimy do konkretów! Przygotujcie sobie kawę (bo bez kawy ani rusz), bo zaraz zaczynamy prawdziwą betonową rewolucję.
Krok 1: Przygotowanie formy
Najpierw trzeba przygotować foremkę. Ja najczęściej używam:
- Kartonów po mleku – idealne na proste, geometryczne kształty
- Plastikowych pojemników – jeśli chcecie większe wazony
- Silikonowych foremek do muffinek – dla fanek okrągłych kształtów
Ważne: przed wlaniem betonu posmarujcie wnętrze formy wazeliną lub olejem. Dzięki temu później łatwiej będzie wyjąć gotowy wazon. To tak jak z nakładaniem podkładu – bez bazy ani rusz!
Krok 2: Mieszamy beton
Teraz czas na najbrudniejszą część zabawy (dosłownie!). Wg instrukcji na opakowaniu mieszamy beton z wodą. Konsystencja powinna przypominać gęste ciasto na naleśniki – nie za rzadkie, nie za gęste.
Moja rada: jeśli chcecie bardziej gładką powierzchnię, możecie dodać odrobinę więcej wody. Ale uwaga – nie przesadźcie, bo potem będziecie czekać wieki na wyschnięcie!
Krok 3: Wylewanie i… czekanie
Gdy masa jest gotowa, wlewamy ją do przygotowanych foremek. Pamiętajcie, żeby:
- Delikatnie potrząsnąć foremką, żeby pozbyć się pęcherzyków powietrza
- Jeśli robicie wazon (a nie tylko podstawkę), w środku umieśćcie mniejszy pojemnik, który stworzy wnętrze
Teraz pozostaje tylko czekać 24-48 godzin. Wiem, wiem – to jak czekanie na wyschnięcie hybrydy, ale warto!
Krok 4: Wyjmowanie i szlifowanie
Gdy beton już stwardnieje, ostrożnie wyjmujemy nasze dzieło z formy. Jeśli niektóre krawędzie są nierówne, można je delikatnie przeszlifować papierem ściernym.
Mała trick: jeśli chcecie uzyskać efekt „postindustrialny”, możecie celowo zostawić nierówności – wygląda to mega stylowo!
Jak udekorować betonowy wazon? Pomysły na Instagramowy szał!
Gotowy wazon to dopiero początek zabawy! Oto moje ulubione sposoby na personalizację:
1. Malowanie
Farby akrylowe to twój nowy best friend! Możesz:
- Pomalować tylko dolną część wazonu – modny efekt ombre gwarantowany
- Zrobić geometryczne wzory taśmą malarską
- Dodać złote akcenty – bo złoto pasuje do wszystkiego jak czarna sukienka!
2. Dodatki
Przyklej na wazon:
- Koraliki
- Kawałki lustra
- Suszone kwiaty (totalny boho vibe!)
3. Naturalny look
Jeśli wolicie minimalistyczny styl, zostawcie beton w naturalnym kolorze i dodajcie tylko:
- Prosty sznurek zawiązany wokół wazonu
- Jedną gałązkę eukaliptusa
- Drobny napis markerem do ceramiki
Moje betonowe wpadki – uczcie się na moich błędach!
Żebyście nie musiały przechodzić przez to, co ja, zdradzę wam swoje największe betonowe porażki:
Wpadka #1: Za dużo wody
Kiedyś tak się zachłysnęłam, że zrobiłam betonową zupę. Efekt? Czekałam 3 dni aż zastygnie, a i tak wazon rozpadł mi się w rękach. Dramat!
Wpadka #2: Brak wazeliny
Myślałam, że „jakoś to będzie”. Nie było. Wazon przykleił się do formy na amen – musiałam go rozbić młotkiem. Smuteczek.
Wpadka #3: Zbyt ambitne kształty
Chciałam zrobić wazon w kształcie… no właśnie, nawet nie wiem czego. Wyglądał jak abstrakcyjna rzeźba z koszmaru. Stick to the basics, girls!
Betonowe inspiracje – gdzie szukać pomysłów?
Jeśli potrzebujecie dodatkowej motywacji, polecam te instagramowe konta:
- @concrete.diy – betonowa pornografia w czystej postaci
- @minimal.makes – projekty nawet dla totalnych laików
- @diy.darlings – mieszanka różnych pomysłów, w tym betonowych
Albo po prostu wpiszcie w Pinterest #concretevase i przepadnijcie na kilka godzin. Mówiłam wam, że to uzależniające?
Wasze betonowe kreacje – pokażcie co stworzyłyście!
No i jak? Przekonałam was do betonowej zabawy? Jeśli tak, koniecznie pochwalcie się efektami w komentarzach albo oznaczcie mnie na Insta – mega chętnie zobaczę wasze projekty!
A jeśli jeszcze się wahacie – spróbujcie najpierw z małym wazonikiem. Gwarantuję, że jak zobaczycie pierwszy gotowy produkt, od razu zachcecie robić kolejne. Bo beton to jak dobry krem podkładowy – uzależnia!
PS. Jeśli spodobał wam się ten tutorial, dajcie znać – mogę zrobić część drugą o bardziej zaawansowanych betonowych projektach. Pomysł na betonową lampę już gdzieś tam majaczy mi w głowie… 😉
Related Articles:
